Jakbym czytała o sobie, tylko w troszkę innej kolejności…przyjemnie się czyta Pani bloga, a zarazem trochę przykro, że nie o milionach, a o takiej paskudnej chorobie…sama choruję na fibro, już jakieś 4 lata i wiem co Pani przeżywa, najgorszemu wrogowi nie życzę tego paskudztwa…trzymam kciuki za wyzdrowienie i całym sercem jestem z Panią 😉
Bardzo dziękuję! Piszę dla osób chorych i nie tylko, ale głównie dla nich. Jakoś trzeba sobie nawzajem pomagać w radzeniu z tym wszystkim! Pozdrawiam serdecznie i życzę Wesołych Świąt!
Jakbym czytała o sobie, tylko w troszkę innej kolejności…przyjemnie się czyta Pani bloga, a zarazem trochę przykro, że nie o milionach, a o takiej paskudnej chorobie…sama choruję na fibro, już jakieś 4 lata i wiem co Pani przeżywa, najgorszemu wrogowi nie życzę tego paskudztwa…trzymam kciuki za wyzdrowienie i całym sercem jestem z Panią 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Bardzo dziękuję! Piszę dla osób chorych i nie tylko, ale głównie dla nich. Jakoś trzeba sobie nawzajem pomagać w radzeniu z tym wszystkim! Pozdrawiam serdecznie i życzę Wesołych Świąt!
PolubieniePolubienie