Nasze małe święto. Dzień, w którym oczy całego świata skierowane są na nas Fibro-wojowników. Z tej okazji chciałabym podzielić się kilkoma faktami na temat tej ciągle niezrozumiałej i trudnej do potwierdzenia chorobie:
- Fibromialgia to choroba tkanek miękkich. Istnieją opinie, że wiąże się z nieodpowiednim przewodzeniem nerwowym co za tym idzie nieprawidłowym odczuwaniem bólu. Zmniejsza się poziom serotoniny (hormon mający wpływ na ośrodkowy układ nerwowy, wpływa m.in. na nastrój, odczuwanie bólu czy jakość snu)
- Diagnostyka jest trudna. Wymaga dobrego specjalisty, który zna się na tej chorobie. Należy wykluczyć wszystkie inne choroby reumatyczne i neurologiczne. Istnieją też tzw. punkty uciskowe, które po nawet lekkim dotknięciu powodują ogromny ból, ale zdarzają się przypadki osób, które ich nie posiadają. Wywiad lekarski odnoście innych objawów oprócz rozległego bólu też jest kluczowy. Lista takich objawów jest dość długa. Najczęściej są to zaburzenia snu, ponieważ organizm nawet jeśli zasypia to nie snem głębokim – chory wstaje zmęczony.
- Nie jest to choroba psychiczna!
- Każdy choruję inaczej i inne lekarstwa mu pomagają – nie należy sugerować się historią innych chorych. Moim zdaniem najważniejsze jest znalezienie dobrego specjalisty.
- Chorzy mimo, że nie zawsze wyglądają to odczuwają ciągły ból – w mniejszym lub większym stopniu. Nie zawsze są też w stanie przyjść na umówione spotkanie. To tak jakby cały czas mieli grypę, z której nie mogą się wyleczyć. Pamiętajmy o tym!
- Nie pozwólcie by fibromialgia była waszym utrapieniem, niech będzie SUPERMOCĄ!
Zdrowiejem 
Na fibro choruję od ponad 20 lat. Staram się walczyć z tą chorobą na mój własny sposób, gdyż z pomocą ze strony służby zdrowia strasznie ubogo. Jak walczę? Pozytywnym nastawieniem do życia, w miarę zdrowym odżywianiem, praktykowaniem jogi. Poddaję się też zbawiennemu wpływowi natury spacerując jak często się da. I ja prowadzę bloga, ale nie traktuje on o moich chronicznych dolegliwościach. Jest odskocznią od nich, chociaż… planuję wrzucić tam kiedyś parę wpisów o moich doświadczeniach z fibro. Nie jest wykluczone, że okaże się to komuś pomocne.Pozdrawiam cieplutko!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Przepraszam, że tak późno odpisuję! Ściskam mocno i dziękuję za komentarz!
PolubieniePolubienie